czwartek, 15 sierpnia 2013

BLUE GIRL

Jeszcze parę miesięcy temu nie pomyślałabym nawet, że szafirowy zagości w mojej szafie. Moje serce na początku skradły czółenka w tym kolorze. Dopiero później natknęłam się na bluzę (i to dokładnie taką jak szukałam - z numerkiem). Zestaw jest prosty i wygodny,a buty mają bezpieczną wysokość. Myślę ze podwijając rękawy i dodając trochę srebrnych bransoletek plus ciemny make up - jesteśmy gotowe na wieczorne wyjście ze znajomymi. Zgadzacie się ze mną ? :)


























bluza, buty - no name
spodenki, okulary, naszyjnik - sinsay
zegarek - grana 



18 komentarzy:

  1. ładna stylizacja i zdjęcia :)
    obserwujemy? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bluza jest fantastyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdecydowanie lubię taki miejski styl!:) Aby więcej takich stylizacji:)

    OdpowiedzUsuń
  4. bluzka najlepsza !!!
    Pierścionek the best ! :)
    Odwiedzaj naszego bloga :) http://lejdisfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. szafirowy bardzo do Ciebie pasuje, o wiele bardziej niż bordo. Wydajesz się w nim taka promienna i radosna. Nie przeciąża Cie :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam taki kolor, do twarzy Ci w nim!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wszystkie komentarze! Niesamowicie mnie motywują!