Parę dni temu, kiedy robiłyśmy zdjęcia do tego postu, wiatr nie dawał nam żyć. Wiało tak mocno, że odbiło się to również na zdjęciach - za co z góry przepraszam.
Znowu maxi? - tak! Tym razem połączyłam ją z moją nową zdobyczą
z second hand'u - szarą bluzą z połyskującym dodatkiem na ramionach. Jest luźno, wygodnie, ale nie zwyczajnie. Myślę, że w takim outficie spokojnie można spędzić cały dzień. Tym bardziej, że pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza, a bluza trochę nas ogrzeje :)
*torebka, którą mam na sobie, jest u mnie na sprzedaż --> TUTAJ
* DARMOWE KOSMETYKI CO MIESIĄC! (wystarczy się zarejestrować) :)
* DARMOWE KOSMETYKI CO MIESIĄC! (wystarczy się zarejestrować) :)
cała góra wygląda bardzo fajnie. i dodatki super dobrane :)
OdpowiedzUsuńSweterek jest super, strasznie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji, gdzie były robione zdjęcia? :)
Usuńjaka przepiękna bluzka ♥
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie spódnice :)))) bluzka jest świetna!!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńPiękna biżuteria :)
Hey!
OdpowiedzUsuńYou look so pretty!!!
I'm just here first, I like your blog so much, so I'm your newest follower!
Do you want to follow each other?
Have a nice day!
XoXo
Vanessa
http://lifelikevision.blogspot.com/
ten sweter jest świetny
OdpowiedzUsuńTa spódnica jest tragiczna! masz jeszcze grubsze w niej nogi niż w rzeczywistości
OdpowiedzUsuńDzięki Bogu jest do ziemi i nie widać mi w niej moich grubych nóg :) Wybacz Anonimie , że w trakcie zdjęć wiał niesamowity wiatr i musiałAŚ zobaczyć zarys moich tłustych kopytek. Kolejnym plusem jest to, ze sprzedałam ją już i zima nastała także już mnie w niej nie ujrzysz. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń